niedziela, 28 czerwca 2009

Królowa


Lodowe widzenie, zmarznięte winą.

Czy też może małe znaczenie przebudzenia?.

Jakby róża, powabna i urocza, zmrożona,

ta chwila lekarstwem spowolnienia.


Ścieżka w lesie, pokryta śnieżyną, nie widać śladu.

Jedynie wychylają stare liście w śród słupów sennych drzew.


Miejscami sopel zmierzchem róży,

tworzy zawiesinę w skrętach konarów.


Słyszę wysoki ton wiatru, zimnego głosu.

Jakby są, właśnie te marzenia z dziecięcego losu?

Tam znajdę pamięć i karę w jednym,

ona spowije ranę i ukoi myśli moje …


Życie jej i moje igra lśnieniem zamarzniętej wody.

Jedno nad drugim widzeniem układa spad szklany…

Krzywizna nadziei jak otoczka barwna,

- będzie mi widzeniem, Lodową Królową.


Władczyni mrozu, co zamroziła serce moje…


Marek Jakub Bliźniak (2009 rok)

poniedziałek, 1 czerwca 2009

Źrenica


Delikatność w sercu jak wstęga Miłości, ślad zostawia,

Twoja to powinność egzystencjo, powinność twoja, człowieku,

Aby światło docierało do źrenic jak zjawisko na niebie,

- tęczówki ukochanej.


We śnie czy na jawie, Ją, kręgiem miłości marzeń otaczaj.

Dziś Ona spełnieniem w Tobie a ty szelestem ukojenia dla niej.

Więc nie zapominaj urzeczenia tych pełnych uczuć oczu

i gdy czasem, klejnotu kropla na chwilę zabłyśnie,

to nim ta gwiazda opadnie,

- ułóż poduszkę serca na jej drodze,

nim się rozpryśnie.


Osób ci Bliskich we wnętrzu co w całości Tobą,

Jako tą pełną i spełnioną, jedną wśród wielu dni osobą…


Marek Jakub Bliźniak

30 – Maj – 2009 roku